^Powrót na górę
Pomaga! Szkoli! Opiekuje! Ratuje!
Czwarta akcja krwiodawstwa z użyciem krwiobusa z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa ustawionego w rynku obok jarosławskiego ratusza odbyła się 18 czerwca 2012 r.
Krwiodawcy jak zwykle dopisali. Jednym z rozpoczynających pobór krwi był członek OSP w Pawłosiowie druh Dariusz Górski. Pierwszy raz podzielił się cząstką siebie 24 sierpnia 2008 r. Ma już na swoim koncie ponad 8 litrów krwi. Jego zdaniem dużo wypadków drogowych, nie tylko z udziałem motocykli, powodują młodzi ludzie. „Czasem brak im wyobraźni i później trzeba słono za to płacić” – stwierdza. Jednym z bardziej dojrzałych ochotników do oddania krwi, liczący 59 lat, okazał się pan Franciszek Kamiński, pracujący w jarosławskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. Na pytanie, co go skłoniło do takiego kroku, odpowiada: „Przyszedłem, ponieważ uważam, że warto pomagać”. Pan Franciszek po raz pierwszy oddał krew 10 września 1993 r. w szpitalu w Jarosławiu. Kilka razy uczestniczył w akcji „Na ratunek” oddając krew nie tylko dla swoich bliskich.
W akcji udział wzięli pracownicy Urzędu Miasta, drukarni, handlu, usług, gastronomii, budownictwa, uczniowie miejscowych Zespołów Szkół: Technicznych i Ogólnokształcących, Ekonomicznych, a także Liceum Ogólnokształcącego im. M. Kopernika. Na przykład Iwona Górska z Rożniatowa (absolwentka LO) przyszła oddać krew już po raz trzeci, aby pomóc innym. „Po urodzinach miałam przeprowadzoną transfuzję krwi i to uratowało mi życie. Teraz spłacam dług wdzięczności” – wyznaje. Poproszona o słowa zachęty dla innych młodych ludzi, mówi: „ Naśladujcie mnie. Weźcie dowód osobisty i przyjdźcie na akcję – będziecie mogli przekonać się czy jesteście zdrowi, a ponadto ustalicie sobie grupę krwi, a to też w razie nieszczęścia może uratować wam życie”.
Wśród oddających krew był także m.in. Janusz Matyka, członek klubu HDK PCK przy Oddziale Rejonowym PCK w Jarosławiu. Kolega Janusz oddał już prawie 40 litrów tego bezcennego leku.
Tym życiodajnym płynem podzielił się również Piotr Saczek – ratownik Harcerskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Przeworsku. Jest absolwentem Zespołu Szkół Medycznych w Łańcucie, gdzie pierwszy raz oddał krew. Czynił to też w Przeworsku, Bydgoszczy, Jarosławiu. Jest już zasłużonym honorowym dawcą krwi, oddal ponad 6 litrów. „To jest szczytny cel – uratować komuś życie poprzez bezinteresowny dar z siebie” – powiedział po oddaniu krwi. Akcję zakończył Krzysztof Pracz.
Nad poborem, podczas którego krew oddały 22 osoby, nadzór sprawował autor artykułu, wiceprezes Oddziału Rejonowego PCK w Jarosławiu. W imieniu organizatorów – RCKiK oraz OR PCK, wszystkim za wszystko bardzo dziękuję.
Tekst i zdjęcia Zdzisław Wójcik <